Kiedyś myślałem, że rolety - to po prostu rolety. Wystarczy pójść do sklepu budowlano-dekoracyjnego, wybrać pierwsze lepsze i gotowe. Zero filozofii, prawda?

​

Wszystko zmieniło się, gdy trafiłem do pracy na produkcji systemów osłonowych. Wtedy po raz pierwszy zobaczyłem, ile naprawdę dzieje się „za kulisami” — jak różne są mechanizmy, jak ważna i różna jest jakość materiałów, dokładność wymiaru, a nawet sposób montażu.​Zacząłem rozumieć, że rolety, żaluzje czy moskitiery powinny być dobrane do wnętrza tak samo starannie, jak skarpetki do dobrze skrojonego garnituru.

 

I wtedy mnie olśniło — większość ludzi kupuje osłony okienne totalnie w ciemno, bo nikt im nie pokazał, że można inaczej.​ Po 10 latach w tej branży zdecydowałem się stworzyć coś swojego — markę, która daje ludziom idealnie dopasowane rozwiązania, bez przepłacania, ale z jakością, która robi różnicę.

 

Jacek Radwański - teraz pomagam klientom nie tylko zasłonić okna, a poprawić ich samopoczucie przebywając we wnętrzach z doskonale dobranymi osłonami okiennymi.